Przygotuj sklep internetowy na święta. 7 kluczowych wskazówek dla Twojego e-commerce!

Przed nami najgorętszy okres w Ecommerce – czyli druga połowa listopada oraz prawie cały grudzień. A później jeszcze na “dokładkę” – poświąteczne wyprzedaże. Dodatkowym elementem który sprawia, że ten okres przedświąteczny może być wyjątkowy jest oczywiście temat pandemii. Tym razem branża internetowa będzie w wielu przypadkach głównym dostarczycielem prezentów świątecznych. Co ciekawe, na pewno w tym roku grono klientów powiększy się o nowe osoby, robiące zakupy w taki sposób po raz pierwszy.

Co zatem zrobić, by przekuć ich na lojalnych klientów? A osoby bardziej zaawansowane internetowo – by w tym roku to właśnie nasz sklep internetowy na święta wybrały na swój docelowy? Przygotowaliśmy 7 elementów, które każdy właściciel sklepu powinien sprawdzić przed tym gorącym okresem:

1.Przetestuj swoją ścieżkę konwersji

Często w pędzie ku nowym kampaniom, kreacjom czy tekstom reklamowym zapominamy o najważniejszym – o tym, w jaki sposób finalizowana jest nasza transakcja. Czy ścieżka konwersji nie powoduje porzucenia koszyka przez naszego potencjalnego klienta z powodu swojej zawiłości? Nie wymagasz za wielu danych klienta, a Twój sklep nie oferuje zakupu bez tworzenia konta? Posiadasz najbardziej popularne metody płatności i wysyłki (paczkomaty / kurier / Poczta Polska)? Warto przetestować też sam sposób wyświetlania się etapów ścieżki na różnych urządzeniach (więcej o tym za chwilę) i zwrócić uwagę, czy nie ma tam wiele elementów rozpraszających uwagę. Testów nie musi wykonać od razu profesjonalna firma – poproś parę znajomych osób w różnym wieku i o różnym stopniu zaawansowania i napraw najbardziej “palące” elementy – na gruntowną przebudowę przyjdzie czas po świętach.

Przykładowa ścieżka w sklepie internetowym - wszystko jest jasne i klarowne + klient ma duży wybór płatności i dostawy.

2. Dotrzyj do byłych klientów i…odwiedzających

Remarketing – do znudzenia odmieniany jest przy każdej okazji przez chyba wszystkie przypadki 😉 Ale nic dziwnego – z naszych analiz wynika, że prawie zawsze koszt pozyskania klienta, który był w naszym sklepie chociaż raz jest o wiele niższy niż koszt nowego. A co za tym idzie – osoby te są bardziej skłonne by zrobić u nas zakupy, a ich koszyk był powyżej średniej wartości. Tworząc remarketing warto jednak pamiętać o najważniejszych rzeczach takich jak:

a) wykluczeniu klientów którzy kupili niedawno produkt (np. ciągu ostatnich 7 / 14 / 30 dni – zależy od wartości produktu i charakterystyki sklepu)
b) ustawieniu cappingu – czyli maksymalnej ilości wyświetleń dla kampanii dla jednego użytkownika (zalecamy ok 5 wyświetleń)
c) zwróceniu uwagi na osoby porzucające koszyk i próba przekonania ich do finalizacji transakcji (np. poprzez rabat)
d) stworzeniu kampanii do klientów którzy byli dawno temu i pokazaniu im naszych bestsellerów czy też produktów w promocji. Przykładowo można skierować kampanię do osób, które były u nas w przeciągu ostatnich 180 dni i wykluczyć ostatnie 30 dni.
e) limit długości trwania remarketingu – w większości sklepów 14 dni spokojnie wystarczy. Nie ma konieczności remarketingu przez 30 dni lub nawet 60 dni do osób, które prawdopodobnie już dawno produkt kupiły (np. w innym sklepie).

Warto dodać na koniec, że remarketing to dość “delikatna” sprawa – im mniej umiejętnie stworzony tym bardziej “irytujący” dla użytkownika – a co za tym idzie, zamiast powrotu klienta do sklepu po prostu go…stracimy na zawsze. No bo ile możemy widzieć te same banery produktu który… już kupiliśmy? 🙂

Przykład listy remarketingowej, która powinna być dla nas priorytetem - osoby które przeszły do swojego koszyka. 

W dalszym etapie wykluczymy z tej samej kampanii / grupy reklam osoby które zrealizowały transakcje.

3. Sprawdź, czy dobrze analizujesz dane

Na głębokie zmiany analityczne już za późno, ale warto poświęcić 2-3h na przejrzenie swojego Google Analytics. Czy na pewno liczba transakcji jest równa liczbie sprzedaży w twoim systemie sklepowym? Masz dobrze ustawioną konwersję, tak by móc wyciągać wnioski po Świętach? A grupy remarketingowe mają dobrze dobrane warunki? (np. grupa która kupiła, lub grupa która porzuciła koszyk). I czy wykluczasz ze swojego ruchu witryny banków lub klientów pocztowych, tak jak jest to opisane w tym przykładzie. Sprawdź swój Google Analytics jak najszybciej!

4. Świąteczne zakupy na smartfonie

W świątecznym okresie z pewnością będą “grzały” się smartfony i transakcje w sklepach internetowych wykonywane za ich pomocą. W wielu sklepach sprzedaż z mobile dawno już wyprzedziła tą na desktopie. Dlatego musisz pamiętać by przygotowując się do świątecznej gorączki sprzedażowej, wszystkie materiały promocyjne dostosowywać pod kanał mobilny. Dlatego też np. kreacje banerowe muszą być dostosowane dla urządzeń mobilnych, tak aby sprzedaż w tym okresie była jak najlepsza. Pamiętaj również by analizować szybkość działania sklepu sklepu, gdyż Klienci są coraz bardziej niecierpliwi… Podobnie zresztą jak Google przesuwając w górę wyszukiwarki te witryny, które są bardziej “mobile friendly”. Na duże zmiany np. UX jest już za późno, ale powinieneś sprawdzić czy wszystkie elementy (wtyczki, widgety) dostępne na desktopie są niezbędne na mobile. W tym przypadku każdy kilobajt i każda sekunda mają znaczenie. Więcej o poprawie sprzedaży na urządzeniach mobilnych znajdziecie w artykule o poprawie sprzedaży na smarfonie.

5. Spraw by świąteczny koszyk był pełen

Pamiętaj, że w tym okresie klienci są bardziej hojni niż przez pozostałą część roku. Warto zatem zaproponować uzupełnienie koszyka o dodatkowe produkty lub dobranie kolejnego prezentu, tak aby przesyłka była darmowa. Cross-selling w tym przypadku sprawdzi się idealnie, gdyż wszyscy chcemy by nasze świąteczne prezenty były wyjątkowe. Zatem w tym szczególnym czasie jesteśmy skłonni dodać coś do koszyka i wydać więcej. Nasze analizy wskazują, że warto w koszyku umieścić sekcję “pamiętaj o” lub “inni kupili również”. Np. Do portfela dodać pasek czy do laptopa – drukarkę. Jeżeli nie wykorzystujesz jeszcze cross sellingu to jest to idealny czas by go wdrożyć i analizować ile dodatkowej sprzedaży wygenerował przed świętami. Pamiętaj, że aż ok. 35% obrotu Amazona generowanych jest przez cross selling!
Warto również rozważyć darmową wysyłkę od konkretnej kwoty (na podstawie analiz średniej wartości koszyka, np. z okresu świątecznego z lat ubiegłych). Według badań darmowa wysyłka jest bardzo często kluczowym czynnikiem zakupowym. Natomiast warunkowość jej otrzymania poprawi średnią wartość koszyka zakupowego w Twoim sklepie.

Cross selling na przykładzie Empiku. Podnosimy wartość koszyka o kolejne produkty.

6. Podepnij domenę sklepu do Google Search Console i zintegruj się z Ahrefs

Integracja sklepu internetowego z google search console to informacja powtarzana jak mantra w wielu poradnikach. Jeżeli jeszcze nie miałeś na to czasu to obecnie warto, nawet z samego faktu na możliwość szybkiej integracji z darmową wersją narzędzia ahrefs. Po podpięciu strony do tego narzędzia i po wykonaniu skanowania otrzymamy bardzo wartościowy raport. Odczytasz w nim co koniecznie warto poprawić w sklepie przed świąteczną “gorączką zakupów”. Po podpięciu sklepu do Google Search Console wejdź w poniższy link zarejestruj się za pomocą konta Google które ma dostęp administratora do GSC. Więcej informacji na stronie Ahrefs.
Poniżej lista czego możemy dowiedzieć się o naszej stronie / sklepie z raportu od Ahrefs Webmaster Tool w porównaniu do raportów GSC.

Porównanie w zbieraniu danych poprzez Ahrefs i Google Search Console. 

Ahrefs zbiera więcej potrzebnych informacji, których poprawna analiza może przełożyć się na wzrost sprzedaży.

7. Zwróć uwagę na hosting sklepu

Pamiętaj, że jeżeli nastawiasz się na zwiększony ruch przed świętami to warto zadbać o stabilny hosting. Chodzi o taki który będzie działał nawet gdy na Twoim sklepie pojawi się nagle 10-50 razy więcej klientów niż w normalnym okresie sprzedaży. Hosting dla sklepu zawsze powinien mieć zapas mocy i zasobów w postaci czasu procesora, pamięci lub ilości zapytań do bazy danych w określonym czasie. Co może się wydarzyć gdy hosting będzie za słaby aby obsłużyć wzmożony ruch? Zamiast oferty sklepu zaczną pojawiać się błędy wynikające z ograniczeń hostingu i jego przeciążenia. Jak się przed tym ustrzec? W pierwszej kolejności sprawdź, czy Twój sklep ma możliwość korzystania z funkcji Cache która odciąża hosting. Jeżeli nie miałeś jej włączonej to zalecamy jej włączenie.

Sprawdź jakie obciążenie hostingu Twój sklep generuje przy obecnym ruchu i spróbuj sprawdzić jakie akcje wykonywane na sklepie powodują największe obciążenie. Dlatego spróbuj zoptymalizować skrypty które generują obciążenie hostingu – lub (gdy jest taka możliwość) objąć je cache.

Podsumowanie

Świąteczna gorączka zbliża się wielkimi krokami dlatego warto czym prędzej przeanalizować sytuację naszego sklepu, tak by po prostu sprzedać w tym okresie jak najwięcej za … jak najmniej. Powyższe punkty pomogą Tobie na poprawę wyników i wskażą także elementy do poprawy w 2021. Zarówno ścieżka zakupowa, wygląd i funkcjonalność sklepu na urządzeniach mobilnych czy poprawne zbieranie danych to kluczowe elementy każdego sklepu internetowego. Dodając do tego prawidłowo działający hosting, który poradzi sobie ze zwiększonym ruchem sprawią, że możemy skupić się na pozyskaniu ruchu (również tego powracającego) i realizacji zamówień – tak aby wszystkie prezenty trafiły pod choinkę na czas.
Powodzenia!